Forum gry WitajW Strona Główna


gry WitajW
Forum firmy WitajW - www.witajw.blog.onet.pl
Odpowiedz do tematu
FORUM
ticsKaMa
Administrator


Dołączył: 15 Paź 2005
Posty: 267
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/50
Skąd: Kraków

Możecie tu pisać o wszystkim związanym z tym forum.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
aaa4
Nowicjusz
Nowicjusz


Dołączył: 13 Lut 2017
Posty: 4
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/50

-To raczej siostra po piorze. Pani, ktora pisuje sentymentalne i wielce prawomyslne powiesci, a mieszka. w Clermont-Ferrand. Lecz dwa miesiace w roku spedza na Wybrzezu. Przeczytalam niektore sposrod jej ksiazek: trzeba miec jakies pojecie, co pisza inni. Poznalam ja dopiero w zeszlym roku u wspolnych znajomych. I dosc szybko zaczelysmy ze soba sympatyzowac. Sadze, ze pan ja polubi. Jest madra, a przy tym nie brak jej talentu.

-A wiec ma pani zamiar zorganizowac nader
-To raczej siostra po piorze. Pani, ktora pisuje sentymentalne i wielce prawomyslne powiesci, a mieszka. w Clermont-Ferrand. Lecz dwa miesiace w roku spedza na Wybrzezu. Przeczytalam niektore sposrod jej ksiazek: trzeba miec jakies pojecie, co pisza inni. Poznalam ja dopiero w zeszlym roku u wspolnych znajomych. I dosc szybko zaczelysmy ze soba sympatyzowac. Sadze, ze pan ja polubi. Jest madra, a przy tym nie brak jej talentu.

-A wiec ma pani zamiar zorganizowac nader wytworny wieczor.

-No coz. Przeciez ja sama jestem bardzo wytworna. Nie zauwazyl pan tego?

-Alez naturalnie. Lecz chcialbym przy okazji zapytac, czy nie ma pani przypadkiem zamiaru wyprobowac, hm, szczegolnych talentow Rody'ego? Przelknela lyk herbaty.

-Oczywiscie, ze tak. Dlatego zycze sobie nieco wiekszego towarzystwa. Towarzystwa w sensie wspoldzialania, nie zwyklej publicznosci.

-I sadzi pani, ze owa przyjaciolka, Ginette.

-Prosze posluchac. Dopiero co odbylysmy dosc interesujaca [link widoczny dla zalogowanych]
rozmowe. Dala mi wyraznie do zrozumienia, nie mowiac tego wprost, ze czuje sie cokolwiek samotna i nie mialaby nic przeciwko pewnej "odmianie" moralnej. Nie komentowalam tego. Niemniej to okreslenie wydalo mi sie interesujace.

-W samej rzeczy.

-Totez mam ochote poddac ja probie, aby sprawdzic, czy za ta nieco literacka wytworny wieczor.

-No coz. Przeciez ja sama jestem bardzo wytworna. Nie zauwazyl pan tego?

-Alez naturalnie. Lecz chcialbym przy okazji zapytac, czy nie ma pani przypadkiem zamiaru wyprobowac, hm, szczegolnych talentow Rody'ego? Przelknela lyk herbaty.

-Oczywiscie, ze tak. Dlatego zycze sobie nieco wiekszego towarzystwa. Towarzystwa w sensie wspoldzialania, nie zwyklej publicznosci.

-I sadzi pani, ze owa przyjaciolka, Ginette.

-Prosze posluchac. Dopiero co odbylysmy dosc interesujaca rozmowe. Dala mi wyraznie do zrozumienia, nie mowiac tego wprost, ze czuje sie cokolwiek samotna i nie mialaby nic przeciwko pewnej "odmianie" moralnej. Nie komentowalam tego. Niemniej to [link widoczny dla zalogowanych]
okreslenie wydalo mi sie interesujace.

-W samej rzeczy.

-Totez mam ochote poddac ja probie, aby sprawdzic, czy za ta nieco literacka


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez aaa4 dnia Pią 11:44, 16 Cze 2017, w całości zmieniany 1 raz
Zobacz profil autora
FORUM
Możesz pisać nowe tematy
Możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)  
Strona 1 z 1  

  
  
 Odpowiedz do tematu